5 cech autentycznego przywódcy. Sprawdź, czy nim jesteś!
Czy zastanawiałeś się kiedyś, jak można zdefiniować autentyczne liderstwo i co się na nie składa?
Czy jest czasowe czy bezterminowe? Czy zależy od aktualnej sytuacji? Jakie cechy składają się na to, że ktoś jest autentycznym przywódcą, a ktoś inny, choćby się usilnie starał, nie jest nim. Z mojego doświadczenia i obserwacji różnych menedżerów, przedsiębiorców czy pracowników firm wynika, iż istnieje kilka kluczowych obszarów zachowań i cech, które gdy występują wspólnie, tworzą obraz przywódcy czy lidera, za którym inne osoby z chęcią podążają, czasami nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Warto jednak pamiętać, że to nie pojedyncze, wybrane cechy składają się na obraz przywódcy. Jeśli chcesz być w pełni autentycznym liderem, powinieneś posiadać zbiór określonych i kluczowych zachowań. Skupię się dziś na 5 z nich.
#1. Dojrzałość i odwaga
Zachowania przywódcy w zakresie szeroko pojętej odpowiedzialności oparte są w dużym stopniu na odwadze, która pozwala podejmować się zadań często dla innych niemożliwych do zrealizowania, ale również na odwadze przyznawania się do błędów i porażek. Trzeba posiadać w sobie bardzo dużo odwagi do tego, aby powiedzieć „to ja popełniłem błąd, a mój zespół podążał za moim błędem”. W tej odwadze jest również duża doza dojrzałości osobistej, w której lider jest w stanie powiedzieć „nie potrafię tego zrobić”, „on jest lepszy ode mnie”.
Pracując z menedżerami i przedsiębiorcami zaobserwowałam, iż połączenie takich cech jak odwaga i dojrzałość powoduje większą skłonność i otwartość na oddelegowywanie zadań i przekazywanie odpowiedzialności współpracownikom czy podwładnym. Dojrzałość lub jej brak wpływa diametralnie na różnicę w zachowaniach u przywódcy. Dojrzałość menedżerska jest mocno powiązana z samoświadomością, znajomością swoich mocnych stron, ale również tych obszarów, w których nie jesteśmy doskonali. Świadomość naszych deficytów pozwala nam spojrzeć na siebie z innej strony, bo nagle okazuje się, że nie jesteśmy wszechwiedzący i w pewnych obszarach będziemy potrzebowali innych ludzi do współpracy
#2. Zaangażowanie w zespole
Prawdziwy przywódca to osoba, która widzi siebie jako członka zespołu, z jednej strony pełniącego wobec innych rolę służebną, a z drugiej wytaczającego kierunek i zarażającego pasją. Jak dla mnie to prawdziwy przywódca otacza się takimi ludźmi, którzy realizują cele sami, bądź w zespole, a on im tylko nie przeszkadza. Służy swoim wsparciem, jest bardziej pomocnikiem niż kierownikiem. Nie oznacza to, że masz wykonywać zadania za innych, czy angażować się we wszystko, co możliwe, bo tak zwyczajnie się nie da. Rolą przywódcy jest tak ułożyć relacje, aby wiedzieć, kiedy należy być blisko w relacjach, a kiedy trzeba być konsekwentnym i asertywnym.
Budowanie relacji na linii przełożony – podwładny oparte jest na szczerym zainteresowaniu drugim człowiekiem, a nie na traktowaniu go przedmiotowo. Do tego niezbędna jest ze strony przełożonego otwarta komunikacja i zaufanie. Ważne są również pozytywne intencje. Na tym etapie przywódca powinien zastanowić się, jak on osobiście, jego zachowanie i postawa wobec różnych sytuacji wpływają na działanie całego zespołu. Chcąc z tego poziomu pociągnąć ludzi za sobą, powinien on pamiętać, że jest pod okiem podwładnych. Swoim zachowaniem modeluje ich postawy a w dalszej kolejności konkretne zachowania.
#3. Misja
Każdy przywódca ma misję do wypełnienia. Jaka jest Twoja? Zastanawiałeś się nad tym kiedyś? Jaki konkretny kierunek rozwoju wyznaczasz sobie, firmie, współpracownikom? Jakie stawiasz przed Wami wyzwania. Misja powinna być jasno sformułowana, tak, by jej realizacja była możliwa, jednocześnie jednak nie może być ona zbyt szczegółowa, by nie utrudniała wprowadzania zmian dostosowawczych, kiedy zmienią się warunki. Ważne jest też to, aby była zrozumiała dla każdego.
Wizja i misja nie mogą być tylko pustymi sloganami, ładnymi zdaniami wydrukowanymi na plakacie zdobiącym biuro prezesa. Powinny to być słowa, pod którymi szczerze możesz się podpisać Ty sam i, co równie ważne – Twoi współpracownicy.
#4. Wartości
Jeśli chcesz być autentycznym przywódcą potrzebujesz wizji opartej na wartościach. Co to takiego? To jasny obraz siebie samego teraz i w przyszłości. Może być to poniekąd określane jako marzenie, do którego realizacji będzie dążył, angażując w to również swój zespół. Jakie masz wartości? Nie chodzi mi o wartości jedynie na polu zawodowym, ale wartości w życiu.
Wartości, którymi kierujesz się w życiu zdeterminują Twoje przywództwo oraz to, jakich ludzi przyciągniesz do
siebie, jakimi współpracownikami będziesz budował i jakich partnerów biznesowych będziesz miał przy sobie. Zastanów się, jakie masz podejście do zaufania, otwartości w komunikacji, odpowiedzialności, lojalności, pokory, sprawiedliwości… Co tak naprawdę te wartości dla Ciebie oznaczają? Jak chcesz je realizować? Które z Twoich zachowań będą ją wspierały? Pamietaj, że jako lider jesteś na celowniku otoczenia i oceniany poprzez pryzmat tego, w co wierzysz i jak to wyrażasz poprzez słowa i czyny. Autentyczny przywódca nie może być w tym niespójny.
„Sprawować władzę to tak, jak być damą. Jeśli musisz mówić ludziom, że nią jesteś, to nie jesteś” – Margaret Thatcher.
#5. Ludzka twarz
Dobry przywódca to ten, który poprzez to, co robi i co mówi, pokazuje, że najważniejsi są dla niego ludzie. Targety, raporty, sprzedaż, projekty to jedno. Ale ta machina nie zatrybi bez ludzi wokół Ciebie. Interesuj się nimi. Chcesz sprawdzić, czy jesteś blisko „swoich ludzi”? Zapytaj siebie, czy wiesz, kiedy mają urodziny? Czy celebrujecie ważne dla pracowników dni? Co wiesz o najbliższych swoich pracowników? Jak często z nimi rozmawiasz o sprawach nie dotyczących pracy? Co mówisz o sobie i o swoim życiu? Czy opowiadasz im o swojej rodzinie? A może mówisz o tym, co dla Ciebie jest trudne?
Każdy z nas ma jakieś słabości i tak naprawdę nie lubimy ludzi perfekcyjnych. Wolimy tych z krwi i kości, z ich wadami i słabościami. Pokaż, że jesteś człowiekiem a ludzie będą Cię bardziej szanowali. Etap „rządzenia i silnej ręki” w dzisiejszych czasach przeszedł już do lamusa.