Asertywność w życiu, czyli jak we właściwy sposób wyrażać swoje zdanie i stawiać granice…

Szef kazał Ci zostać po raz kolejny po godzinach a TY się zgodziłeś? Choć miałeś zupełnie inne plany? Twoja dziewczyna znowu zaplanowała Wam cały weekend, a miałeś zamiar po prostu poleżeć i poczytać? Zależy Ci na dobrych stosunkach, nie chcesz się kłócić i …czujesz się jak ostatni „frajer”.

No właśnie.

A może zawsze wyrażasz swoje zdanie i zupełnie nie rozumiesz dlaczego nikt nie chce z Tobą pracować? Masz opinię osoby konfliktowej i nie miłej? Inni Cię złoszczą, bo są tacy „mało kumaci” ? W kontaktach międzyludzkich każdy z nas przyjmuje określoną postawę.

Ta właściwa, która nas wspiera i służy zdrowym relacjom to postawa asertywna.

Te które nam nie służą to postawa uległa i agresywna. Rozpoznałeś jaką postawę przyjmujesz zazwyczaj?

Jeśli ZDARZA Ci się narzucać swoje zdanie, albo bronić go w sposób, który narusza granice drugiej osoby, to z pewnością wchodzisz w role agresora. Atak, złość, krzyk, wyzwiska, etykietki, szantaż emocjonalny, przemoc fizyczna. Takie zachowania cechują postawę agresywną. Kiedy starasz się nie wychylać, nie ujawniasz swojego zdania choć myślisz inaczej, wycofujesz się z wymiany zdań, unikasz komentowania, by się nie narazić, działasz wbrew swoim przekonaniom – przyjmujesz postawę uległą.

Obie te postawy na dłuższą metę nie służą nikomu. Osoby o zachowaniach agresywnych budują poczucie swojej wartości kosztem innych. Z czasem tracą szacunek, a relacje jakie budują opierają się wyłącznie na strachu. Wychodzą z założenia, że ja jestem ok, a Ty nie jesteś ok. Osoby uległe nie radzą sobie z konfliktami i niezadowoleniem innych. Pragną akceptacji. Jednak ciągłe unikanie ryzyka i oddawanie decyzji w inne ręce sprawia, że czują się nieważni. Wchodzą w relacje i zależności, które ich ranią i frustrują. Wychodzą z założenia, że ja nie jestem ok, Ty jesteś ok.

Zachowaniem, które pozwala nam być prawdziwym w wyrażaniu pragnień, uczuć i oczekiwań jest postawa asertywna. Chodzi o to, by w jasny, nie obrażający nikogo sposób komunikować to czego chcemy, zwracając uwagę na zdanie naszych rozmówców. Pokazanie, że myślimy inaczej pomoże nam wypracować wspólne rozwiązanie, które będzie do przyjęcia dla wszystkich. I nikt nie będzie czuł się pominięty czy zaatakowany. Osoba asertywna zakłada, że zarówno ona jak i jej rozmówca jest ok.

Warto pamiętać, że, jak pisze w swojej książce- „Asertywność w przykładach” Dorota Gromnicka:

„asertywne ujawnianie swojego zdania oraz uczuć nie służy do tego, aby za wszelką cenę „wygrać”, postawić na swoim; chodzi o to, by nie zakłamywać rzeczywistości, być autentycznym i uczciwym wobec siebie samego i drugiego człowieka”.

I tego wszystkiego można się po prostu nauczyć.