Co ma pomidor do Zarządzania Czasem?
Pomidory we włoskiej kuchni pełnią nadzwyczajną rolę. Co do tego wszyscy się zgodzimy. Co ma jednak pomidor do planowania i zarządzania czasem? Otóż jest związany z coraz bardziej popularną metodą zarządzania czasem, zwaną- „Techniką Pomodoro”. Wymyślił ją Włoch, Francesco Cirillo.
Metoda ta nazwę wzięła od minutnika w kształcie pomidora, którym Francesco odmierzał sobie czas podczas nauki na studiach. „POMODORO” przydaje się, gdy praca, którą mamy wykonać szczerzy do nas kły już na starcie. Wykorzystanie tej metody pomoże nam posuwać się z zadaniami naprzód, w taki sposób, byśmy nie stracili motywacji, dostrzegli efekty i nadal mieli ochotę działać.
W czym więc tkwi siła Pomodoro?
Przygotuj sobie:
- listę zadań – w formie papierowej albo elektronicznej
- długopis – zbędny w przypadku listy w formie elektronicznej
- minutnik/czasomierz – nie musi być w kształcie pomidora oczywiście, albo jakieś inne urządzenie, które dźwiękiem oznajmi upływ 25 minut.
I co dalej?
Dalej jest już tylko:
- Zadanie do wykonania. Cirillo proponuje, żeby na początku dnia zrobić sobie listę zadań do wykonania i posortować ją według ważności. Potem wystarczy kolejno realizować zadania.
- Ustaw czasomierz na 25 minut. Dlaczego właśnie na tyle? Bo tyle trwa jedno Pomodoro, czyli przedział czasowy na zrealizowanie zdania w całości lub w części.
- Pracuj nad zadaniem przez całe Pomodoro – tak długo aż nie zadzwoni czasomierz.
WAŻNE! Nie przerywaj sobie i nie pozwól, żeby ktoś inny Ci przerwał. To tylko 25 minut. Inne sprawy naprawdę mogą poczekać. Żebyś miał lepszą kontrolę nad czasem ustaw czasomierz tak, żebyś widział ile czasu pozostało do końca Pomodoro.
- Oznaczasz zadanie jako wykonane – gdy minie 25 minut oznaczasz zadanie jako wykonane. W przypadku dłuższego zdania, wymagającego więcej niż 25 minut, cieszysz się, że już część masz za sobą ?
- Robisz sobie 5-cio minutową przerwę – OBOWIĄZKOWO ! Nawet jak czujesz powera i masz ochotę działać dalej. To kluczowy element tej techniki. Wykorzystaj przerwę, poprzeciągaj się, wstań, wyjrzyj przez okno.
- Po czwartym Pomodoro robisz sobie dłuższą przerwę – dopiero teraz możesz odpocząć przez 20-30 minut. To jest dobry czas na zrobienie sobie kawy ? Możesz teraz sprawdzić pocztę, aktualności, zadzwonić gdzieś albo pobiegać po schodach w ramach ćwiczeń fizycznych.
I jak? Oczy się bały, ale ręce zrobiły? Działa, prawda? To o czym musisz pamiętać, żeby były efekty to:
Pomodoro jest niepodzielne – Jeżeli zaczniesz nad czymś pracować to przerwę zrobisz sobie dopiero za 25 minut.
- Jeżeli zadanie wymaga więcej niż 5-7 Pomodoro – podziel je na mniejsze części.
- Jeżeli zadanie zajmie Ci mniej niż jedno Pomodoro – dorzuć do niego kolejne krótkie zadanie tak, żeby wypełnić całe Pomodoro
- Nie oszukuj – nie wydłużaj przerw, a podczas Pomodoro bądź skoncentrowany i nie daj się rozpraszać.
- Czasami zdarzają się odstępstwa od reguły. Świat się nie zawali, byle nie za często.
Pomodoro jest skuteczne, bo dzieli pracę na stosunkowo krótkie odcinki czasowe. Dzięki temu łatwiej się skupiasz. Mając świadomość rychłej przerwy jesteś bardziej wydajny, by skończyć zadanie przed przerwą. Pozytywnie na motywację wpływa także fakt, że po określonym czasie czeka Cię przerwa. I praca przez 25 minut jest sekwencją bardziej przyjazną niż perspektywa wielu godzin non-stop. Przerwy pozwalają na odświeżenie umysłu, na oderwanie się od tematu na chwilę. Dzięki temu nie męczysz się i jesteś w stanie pracować w ten sposób przez dłuższy czas.
Jeśli chcesz więcej dowiedzieć się o POMODORO zajrzyj na stronę http://cirillocompany.de/pages/pomodoro-technique/.
I pamiętaj, POMODORO nie będzie skuteczne – jeśli się do niego nie zastosujesz. Weź POMODORO w swoje ręce i działaj. Sam się zdziwisz jakie to proste…
Dodaj komentarz
Chcesz się przyłączyć do dyskusji?Feel free to contribute!